Ta strona korzysta z plików cookie. Musisz zaakceptować zgodę na ich używanie klikając tutaj

Czy druga i trzecia transza zawodów deregulowanych obejmie zawód tłumacza przysięgłego?

marzec 29, 2012 · Autor wpisu: · 14 komentarzy
Tematyka: deregulacja zawodu 

Dostałam kilka dni temu e-maila od jednej z czytelniczek bloga, mianowicie:

Witam,
Pani Renato, jestem w dość ciekawej sytuacji, od kilku miesięcy mam złożony wniosek w ministerstwie sprawiedliwości o wyznaczenie daty egzaminu z języka hiszpańskiego. W świetle jednak ostatnich doniesień o możliwości otworzenia zawodu, nie wiem czy po pierwsze ministerstwo wyznaczy termin przed wakacjami, czy jednak będą czekać na ostateczną decyzję w tej sprawie, po drugie gdybym nawet dostała wezwanie nie wiem czy się stawić na egzamin, ryzykuję opłatę i stres powiedzmy w maju żeby w czerwcu dowiedzieć się że zawód został otwarty bez opłat i egzaminów.
Co Pani o tym sądzi? Ta niepewność jest trochę męcząca.

Już wcześniej docierały do mnie ‘niepokojące’ informacje od kandydatów, min. to, że egzaminy państwowe na tłumacza przysięgłego zaplanowane na kwiecień zostały odwołane. Odwołanie przez ministerstwo zaplanowanych terminów egzaminów na tłumacza przysięgłego wywołało zrozumiałe plotki i domysły wśród adeptów zawodu. Coś jest na rzeczy. 😉

Na chwilę obecną wiemy jednak tylko tyle, że pakiet deregulacyjny, który został ogłoszony 3 marca przez ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina nie obejmuje zawodu tłumacza przysięgłego. Patrz tutaj.

Ale, jak donosi prasa, jednocześnie w ministerstwie sprawiedliwości trwają już prace nad projektem ustawy, który ułatwiłby dostęp do kolejnych 180 zawodów. Może zacytuję:

W sumie przygotowane przez nas ustawy deregulacyjne objęłyby około 230 zawodów, co stanowi ponad 60 proc. wszystkich obecnie regulowanych w Polsce profesji – przypomina minister Jarosław Gowin. – Chciałbym, aby prace nad tymi projektami zakończyły się w ministerstwie sprawiedliwości do końca tego roku.

– Kolejna transza zawodów deregulowanych pojawi się po wakacjach, trzecia – mniej więcej w połowie listopada. Każda z tych transz wypracowywana jest we współpracy z poszczególnymi resortami – stwierdza minister Jarosław Gowin.

Tak więc, w świetle powyższych doniesień prasowych, jak najbardziej zasadne wydaje się pytanie czytelniczki, która w dalszej części e-maila, pyta:

(…) Dla wszystkich przyszłych adeptów zawodu ciekawe jest, czy taka deregulacja ma szansę być wdrożona, a jeśli tak to kiedy i na jakich zasadach, czy to tylko kwestia czasu?

Może, po kolei…Nie chcę wywoływać zamieszania. Nie jestem dziennikarzem, tylko prawnikiem.

Pytanie pierwsze: Czy wśród kolejnej transzy zawodów regulowanych będzie zawód tłumacza przysięgłego?  Ja, tego nie wiem. Być może tak, być może nie.

Pytanie drugie: Czy taka deregulacja ma szansę być wdrożona? Pytanie jest źle postawione. Ja zapytałabym raczej, gdyby deregulacja (transza II lub III) objęła zawód tłumacza przysięgłego, to czy miałaby szanse nie zostać wdrożona? Wątpliwe, nawet gdyby wynik konsultacji społecznych był negatywny, to ze względu na medialność i polityczność tego rządowego projektu, ewentualny protest środowiska tłumaczy przysięgłych prawdopodobnie za dużo by nie zmienił.

Ale podkreślam, że rozmawiamy o tym, co by się stało gdyby. Na chwilę obecną wśród zawodów deregulowanych nie ma zawodu tłumacza przysięgłego, a wyciąganie wniosku z faktu odwołania kwietniowych terminów egzaminów w ministerstwie sprawiedliwości co do tego, że egzaminy na tłumacza przysięgłego zostaną całkowicie zniesione jest wg mnie zbyt pochopne i niczym nieuzasadnione.

Dlatego, gdy czytelniczka w dalszej części e-maila stwierdza: Rozumiem, że w najbliższych miesiącach mojej sytuacji to jednak nie zmienia i będę musiała zmierzyć się z egzaminem 😉, to ma w 100% rację.

Moim zdaniem, w najbliższych miesiącach sytuacja adeptów nie ulegnie zmianie.

(Visited 645 times, 1 visits today)

Komentarze