Ta strona korzysta z plików cookie. Musisz zaakceptować zgodę na ich używanie klikając tutaj

Dlaczego tłumacz potrzebuje mentora?

czerwiec 18, 2011 · Autor wpisu: · Zostaw komentarz
Tematyka: dla studentów 

W tamtym roku na ‘fejsbukowej’ stronie bloga Nowoczesna Kancelaria   p. Ryszard Sowiński umieścił nagranie, na którym Bruce Lee udziela twardej lekcji swojemu podopiecznemu. Ta scena chodziła za mną przez ostatnie pół roku i nie dawała spokoju.

Pan Ryszard skomentował video takimi słowami:

A jaki jest poziom mentoringu w Państwa kancelarii? Czy każdy uczeń ma swego mistrza? Czy mistrz doskonali swoje nauczycielskie umiejętności? Czy mistrz znajduje w ciągu dnia czas na chwilę mentoringu, tak jak Bruce Lee?

Jeden z prawników komentujących wpis napisał:

Mentoring ? To już chyba rzadkość i raczej obserwuję tylko u starszego pokolenia swoich profesorów, którzy mówili/mówią o swoich mistrzach z olbrzymim szacunkiem, otrzymywali twardą szkołę życia jak i wsparcie. W młodym pokoleniu tego nie widzę.
Szkoda…wielka szkoda.
Reasumując, mentoring tak, lecz chyba w niewielu kancelariach.

A Ty czy miałeś swojego mentora, który wprowadzał Cię w tajniki zawodu  prawnika, tłumacza? Co wg Ciebie jest najważniejsze w relacji mistrz-uczeń?

 

P.S. Jak Ci się podoba lekcja, jakiej udziela Bruce Lee swojemu podopiecznemu?

 

(Visited 91 times, 1 visits today)

Komentarze