Teksty egzaminacyjne na egzaminie pisemnym na tłumacza przysięgłego – J. ANGIELSKI (15.01.15)
Tematyka: co radzą tłumacze, którzy zdawali egzamin na tłumacza przysiegłego?, jakie teksty byly ostatnio do tłumaczenia na egzaminie na tłumacza przysięgłego?
Pani Renato,
oto teksty, które były na egzaminie w dniu 15 stycznia 2015 r. o godz. 13:30:
PL->EN
1. ustawa o zmianie ustawy o rehabilitacji osób niepełnosprawnych (w kontekście zmian wymogów dla pracodawców zatrudniających takie osoby) – nie udało mi się znaleźć linka.
2. tekst z Newsweeka: http://biznes.newsweek.pl/denominacja-zlotego-w-1995-roku,artykuly,354468,1.html, do zdania „Stabilizacja cen pozwoliła myśleć o denominacji”.
EN->PL
1. Tekst wyroku: http://www.judiciary.gov.uk/wp-content/uploads/2014/12/r-delezuch-v-chief-constable-r-duggan-v-acpo.pdf, str. 15 od zdania, w którym jest fragment „(…) Underhill J had to consider the decision in Ramsahai (…)” do „preventing the one would also protect against the other”.
2. „Tekst o niechęci banków do poszerzania puli kredytów dla MŚP przy jednoczesnym podwyższaniu oprocentowania: http://www.eib.org/attachments/efs/viwg_credit_guarantee_schemes_report_en.pdf
Od „Public CGSs are used in many developed and developing economies (…)”, str. 9, do „(…) rather than to increase the interest rate charged on loans”.
Dorzucam jeszcze 5 praktycznych wskazówek, przydatnych szczególnie dla kandydatów spoza Warszawy (piszę, bo żałuję, że sama tego nie wiedziałam przed egzaminem – byłoby mniej stresu). Jeżeli zechce Pani to umieścić na blogu, to proszę:
1. Nie polecam dźwigania słowników – można się zezłościć i zmęczyć jeszcze przed egzaminem. Większość kandydatów miała… walizki na kółkach (ze słownikami i glosariuszami)! Zdecydowanie polecam to rozwiązanie, bo choć nie ma czasu na wnikliwą lekturę przyniesionych pomocy, to lepiej mieć pod ręką pakiet słowników/glosariuszy, które uważamy za przydatne (np. tym razem cegły PWN-Oxford specjalnie się nie przydały, ale jedna z osób, które zdawały wcześniej, mówiła, że przy poprzednim podejściu były bardzo pomocne).
2. Przy wejściu do Ministerstwa trzeba pobrać kartę gościa. Odzież wierzchnią bierzemy ze sobą na salę egzaminacyjną – tam jest dużo miejsca na wieszaki (przynajmniej jeśli chodzi o stan na dziś w sali 501).
3. W Ministerstwie Sprawiedliwości nie udało mi się znaleźć spokojnego miejsca, w którym można poczekać na egzamin (jedno krzesło w korytarzu a bufet/bistro zatłoczone w porze obiadowej i w 5 min można przesiąknąć apetycznym zapachem obiadu), dlatego…
4. Najbliższe odkryte przeze mnie miejsce, w którym można się zrelaksować i wypić kawę (lub zjeść coś ciepłego), znajduje się na ul. Koszykowej (trzeba iść w stronę skrzyżowania z Al. Armii Ludowej i od tej strony wejść w Koszykową). Nie pamiętam nazwy, ale klimaty włoskie, polecam.
5. W sali stoły dla kandydatów są od siebie dość oddalone, co pozwala skupić się na pracy. Są ustawione bokiem do długiego stołu, przy którym siedzi komisja – dziwnie, ale da się pisać :). Można sobie wybrać miejsce – kto pierwszy, ten lepszy.
Wyniki 3 lutego, ustne 10 lutego.