Dokument w pracy tłumacza przysięgłego
Praktyka zawodowa tłumacza przysięgłego to głównie tłumaczenie dokumentów. Wszak żaden obywatel nie idzie do tłumacza przysięgłego, ot tak dla przyjemności. 🙂
Idzie, bo musi! Są przepisy, które wymagają tłumaczenia poświadczonego i tyle.
Klienci będą do Ciebie przychodzić głównie po to, aby to tłumaczenie mogli później wykorzystać w sądzie, w urzędzie lub obrocie gospodarczym.
A teraz parę słów o tym, co to jest dokument…
Pojęcie dokumentu występuje w różnych gałęziach prawa. Nie są to jednak pojęcia tożsame.
Przykładowo znaczenia pojęcia dokument nie można automatycznie przenosić z prawa karnego do prawa cywilnego. Prawo cywilne materialne nie definiuje pojęcia dokumentu w ogólności, występują za to takie pojęcia jak: forma pisemna, pismo, akt notarialny, pismo z datą pewną. Natomiast pojęcie dokumentu zawarte w art. 115 par. 14 k.k., jak już wspomniałam, nie może być wykorzystane w postępowaniu cywilnym.
W prawie cywilnym procesowym treść dokumentu musi być wyrażona w formie pisemnej. Nie jest dokumentem w rozumieniu kodeksu postępowania cywilnego fotografia, rysunek, film, zapis foniczny, nośniki informatyczne. Przedmioty te stanowią jedynie tzw. inne środki dowodowe, do których stosuje się odpowiednio przepisy o dowodzie z oględzin i dowodzie z dokumentów.
Wspominam o tym, bo warto trochę wiedzieć o postępowaniu dowodowym w sądzie. Wszak na tą okoliczność tłumacz przysięgły jest najczęściej wzywany do sądu.
O postępowaniu dowodowym, o dowodach z dokumentu, z zeznań świadków, z przesłuchania stron będę pisać w kolejnych wpisach.