Ta strona korzysta z plików cookie. Musisz zaakceptować zgodę na ich używanie klikając tutaj

Jak odmówić tłumaczenia na żądanie sądu?

wrzesień 5, 2012 · Autor wpisu: · Zostaw komentarz
Tematyka: vademecum tp, w sądzie 

Witam Pani Renato,

od dłuższego czasu śledzę Pani blog, dziękuję za wszystkie praktyczne rady i informacje! Pani blog jest dla mnie nieocenionym wsparciem.

Pani Renato, moje pytanie dotyczy odmowy wykonania tłumaczenia na żądanie sądu. Otóż, 16 lipca dostałam wezwanie do stawienia się na rozprawę, która odbędzie się 7 września. Rzecz w tym, że w tym terminie jestem za granicą, lecz nie w celu wypoczynku ani wykonywania zlecenia.

Przyjmując wezwanie, nie wiedziałam, że w terminie rozprawy będę za granicą.

Chcę odmówić tłumaczenia na rozprawie, ale nie wiem jaki podać powód, obawiam się że zwykłe  “przebywanie za granicą” może okazać się niedostatecznie ważną przyczyną i sąd może ukarać mnie grzywną. Czy może mi Pani coś doradzić? Jaki powód odmowy podać? Na blogu przeczytałam Pani artykuł o odmowie tłumaczenia m.in. dla sądu, w którym Pani podaję ważne przyczyny odmowy – choroba tłumacza, zdarzenia losowe, urlop. W moim przypadku nie zachodzą wymienione przez Panią okoliczności.

A jeżeli koniecznie będę musiała pojechać, to czy sąd zwróci mi koszty podróży rzędu 2300 zł (bilet lotniczy)?

Wiem, że może być trudno ustosunkować się do konkretnej sprawy, tym niemniej chciałabym zapytać jak kwestia zwrotu kosztów podróży wygląda w praktyce, jak Pani sądzi, czy sąd może przyznać taką refundację?

Wiem, że moje pytanie jest dosyć kłopotliwe, jednak mam nadzieję, że Pani udzieli mi wsparcia.

Rozumiem, że przyjęła Pani zawiadomienie o powołaniu Panią na tłumacza do tej sprawy za potwierdzeniem odbioru, bo to jest warunek, aby mówić w ogóle, że do sprawy został powołany tłumacz przysięgły. Jeżeli to były tylko uzgodnienia telefoniczne z sekretariatem sądowym, to ewentualna  notatka sporządzona przez pracownika sądu nie stanowi podstawy do pociągnięcia Pani do odpowiedzialności dyscyplinarnej.

Sprawa komplikuje się, jeżeli potwierdziła Pani otrzymanie drogą pisemną postanowienia o powołaniu Panią jako tłumacza przysięgłego. Sądy wysyłają te postanowienia za potwierdzeniem odbioru. Napisała Pani: ‘przyjmując wezwanie, nie wiedziałam, że w terminie rozprawy będę za granicą’. Dla sądu to nie jest niestety argument.   Zobowiązała się Pani wykonać zlecenie.  Jest jednak wyjście z tej sytuacji. W moim nagraniu wideo przedstawię rozwiązanie i powiem co można w tym przypadku zrobić, także z kosztami dojazdu . Aby wysłuchać nagrania, kliknij tutaj >>>

 

Co zrobić gdy sędzia odmawia przysięgłemu wglądu do akt sprawy przed tłumaczeniem?

wrzesień 4, 2012 · Autor wpisu: · 6 komentarzy
Tematyka: w sądzie 

Witam Pani Renato!
W przeszłości była już Pani tak miła, by odpowiedzieć na moje pytanie dotyczące pracy TP, pozwalam więc sobie zwrócić się do Pani ponownie z taką oto wątpliwością. Niedawno otrzymałam wezwanie na swoją pierwszą rozprawę w charakterze tłumacza przysięgłego. Jak nietrudno się domyślić, wiąże się do dla mnie z dużym stresem, więc czym prędzej wybrałam się do czytelni akt, żeby dokładnie przygotować się do swojego zadania. O dziwo, sędzia odmówił wydania mi tych akt. Czemu – nie wiem, uzasadnienia brak. Zastanawiam się, czy w takiej sytuacji mogę odmówić udziału w rozprawie uzasadniając to brakiem możliwości odpowiedniego przygotowania. Uważam, że taka decyzja sędziego jest nie tylko kompletnie nielogiczna, ale także wyraża brak szacunku do tłumacza i jego pracy.

Rzeczywiście zdarza się, że sędziowie odmawiają przysięgłemu wglądu do akt. Co zrobić w takiej sytuacji? Są dwa wyjścia:

1/ odmówić udziału w rozprawie (koniecznie na piśmie!) uzasadniając to brakiem możliwości odpowiedniego przygotowania i dochowania szczególnej staranności (patrz art. 14 pkt. 1 ustawy o zawodzie tłumacza przysięgłego), lub

2/ skierować pismo do przewodniczącego wydziału o udzielenie dostępu do akt sprawy. Przykładowo piszemy:

Zważywszy na art. 14 pkt 1 ustawy o zawodzie tłumacza przysięgłego, który stanowi, że tłumacz przysięgły jest obowiązany do wykonywania powierzonych mu zadań ze szczególną starannością i bezstronnością, zgodnie z zasadami wynikającymi z przepisów prawa, zwróciłam się w dniu … do sędziego (podać imię i nazwisko) z prośbą o udzielenie mi wglądu do akt sprawy (podać sygnaturę akt!!!) , do tłumaczenia której zostałam  powołana. Otrzymałam niestety decyzję odmowną. Mając jednak na względzie chęć dochowania należytej staranności w wykonywaniu swoich obowiązków ustawowych, zwracam się ponownie o udzielenie mi wglądu do akt wspomnianej sprawy.

Prośbę swą motywuję cytowanym  powyżej art. 14 pkt. 1 ustawy o zawodzie tłumacza przysięgłego oraz postanowieniami Kodeksu Tłumacza Przysięgłego, znajdującymi się w dziale I Zasady etyki zawodowej, powstałymi przy udziale przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości. W paragrafie 9 wspomnianego Kodeksu Tłumacza Przysięgłego jest wyraźny zapis, że tłumacz przysięgły ma prawo zwrócić się do zleceniodawcy o udostępnienie mu materiałów umożliwiających uzyskanie lub uzupełnienie wiadomości niezbędnych do wykonania tłumaczenia, a także prawo do wystąpienia o udostępnienie mu akt sprawy, w której został powołany w postępowaniu prowadzonym przez sąd, prokuratora, Policję i organy administracji publicznej.

Jeżeli powyższe pismo nie pomoże, należy zgłosić sprawę do wydziału wizytacyjnego tego sądu. Tutaj przykładowo są namiary do wydziału wizytacyjnego sądów okręgu warszawskiego. Z reguły jednak interwencja u przewodniczącego danego wydziału pomaga.

Opisana tutaj ‘metoda’ działa. Rozmawiałam ostatnio na forum internetowym z jedną z niedawno zaprzysiężonych tłumaczek przysięgłych. Miała identyczną sytuację jak Pani. Jej też odmówiono wglądu do akt.  Na moje pytanie jak sędzia umotywował odmowę, usłyszałam:  Wcale jej nie umotywował. Ustami pracownicy czytelni akt poinformował tylko, że na rozprawie wystarczy tłumaczyć to co jest mówione na rozprawie. To był sędzia, który pełnił dyżur w tym konkretnym dniu, kiedy chciałam te akta zobaczyć. Wystosowałam odpowiednie pismo do przewodniczącego wydziału, w którym opisałam sytuację, jaka mnie spotkała w sądzie i zacytowałam odpowiednie przepisy Kodeksu Tłumacza Przysięgłego. Reakcja była natychmiastowa. Pismo trafiło do sędziego rozpoznającego sprawę i ten od razu zgodę mi wydał

Czy tłumaczymy na j. obcy nazwy dzienników promulgacyjnych?

* Witam serdecznie, Pani Renato. Dziękuję za KTP i od razu mam pytanko dot. par.51: na podyplomówce (studiowałam kierunek rosyjski) uczono nas tłumaczyć nazwy dzienników (Законодательный вестник № …от…). A z nowego Kodeksu wynika, że tego robić nie trzeba. To jak mam napisać: DU? Czy też ДУ? Dylemat…:(
Dziękuję za odpowiedź.

Nie wiem, dlaczego tak Państwa uczono na podyplomówce. Na 100%  nazw dzienników promulgacyjnych nie należy tłumaczyć na j. obcy. To jest błąd, tak jak błędem jest tłumaczenie nazw własnych na j. obcy – przykładowo na j. obcy nie tłumaczymy  polskiego Sejmu.

Przy okazji przypomnę, że dziennikami promulgacyjnymi w Polsce są dzienniki urzędowe.  Najważniejsze dzienniki urzędowe w Polsce to:

  • Dziennik Ustaw – gdzie ogłasza się konstytucje, ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe, rozporządzenia, orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dotyczące aktów normatywnych ogłoszonych w Dzienniku Ustaw i inne akty prawne.
  • Dziennik Urzędowy Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski” – gdzie ogłasza się zarządzenia, uchwały, postanowienia oraz inne akty normatywne nie mające charakteru prawa powszechnie obowiązującego. Tak jak wspominałam, nie tłumaczymy ich na j. obcy. Nazwy tych dzienników traktujemy jak nazwy własne.

Pyta Pani,  jak należy napisać DU? Czy też ДУ? Należy napisać DZ.U, a w kwadratowym nawiasie transkrypcję na j. rosyjski. Poniżej podaję przykład skrótu Monitora Polskiego: ( M. P. z 2011 r. nr 94, poz. 958) oraz przykład  skrótu Dziennika Ustaw: (Dz. U. z 2011 r. Nr 197, poz. 1172, z późn. zm.) …

Na koniec polecam przejrzenie bezpłatnej Bazy Internetowej Systemu Aktów Prawnych – ISAP zawierającej opisy bibliograficzne i teksty aktów prawnych opublikowanych w dziennikach urzędowych: Dzienniku Ustaw oraz Monitorze Polskim, wydawanych przez Prezesa Rady Ministrów. Adres jest tutaj

*Pytanie i odpowiedź pochodzi z lekcji drugiej mojego bezpłatnego szkolenia, w której szczegółowo, wraz ze słuchaczami, omawiamy postanowienia ‘kodeksu tłumacza przysięgłego’ [KTP]. Przypomnę, że kodeks ten nie jest aktem normatywnym, i ‘jako taki’ nie obowiązuje tłumaczy przysięgłych. Stanowi jedynie ‘zbiór dobrych praktyk’, dlatego niektórzy przysięgli kwestionują jego wagę, traktując KTP jako prywatną inicjatywę grupy działaczy Tepisu.

Znajomość kodeksu jest jednak wymagana i sprawdzana  na egzaminie na tłumacza przysięgłego.   Zapraszam więc serdecznie do subskrypcji pytań czytelników, na które staram się regularnie odpowiadać. Jest tam już duża, bezpłatna baza ok 200 pytań i odpowiedzi, które poruszają kluczowe zagadnienia dla osób przygotowujących się do egzaminu.

« Poprzednia strona